#16: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – i po poście

  Siedemnastego dnia z kolei przestałem pościć, tj. prowadzić post warzywny. Spowodowane to zostało nagłymi, nie…

#15: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – z wizytą w raju

  Mój jednodniowy post przebiega strasznie bez sensacji. Może jem coraz mniej, bo mi się nie…

#10: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – dałem sobie spokój

  Dałem sobie spokój z postem. Właściwie to nie wiem, co napisać. Najzwyczajniej na świecie –…

#4: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – sen, ból i jabłka.

W poście najważniejszy jest sen. Ponoć chudniemy w czasie snu! Czy to możliwe? Przecież chudnąć człowiek…

#2: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – ból

  Łeb mi pęka. Zachciało mi się roweru drugiego dnia jednodniowego postu. Tak sobie mówię. Że…

#0: Jednodniowy post Zbyszka wg Dąbrowskiej – post to młodość

Właściwie to mój post jest zaprzeczeniem racjonalnego podejścia. Generalnie go nie planuję. Ani kiedy pościć, ani…