Bezrobocie głupcze!

Nie katastrofa smoleńska, nie zegarki Nowaka, nie głupota Muchy ani nawiedzenie Macierewicza, nie Ukraina, nie uzbrojenie wojska, nie Powstanie Warszawskie, nie przewaga PiS nad PO lub odwrotnie, nie dożywianie biednych dzieci w szkołach ani Piendolino, nie Irak, Afganistan i tęcza na placu.

Bezrobocie głupcze!
Każdy polityk, który daje pierwszeństwo innym tematom nad bezrobociem, każde media, które zajmują uwagę ludzi innym tematem niż bezrobocie robią ludzi w konia i kopią dół pod wspólnym bytowaniem i pomyślnością kraju.

Bezrobocie jest najważniejszym i podstawowym czynnikiem niszczącym jakość życia w kraju oraz jego siłę i bezpieczeństwo. Tak długo jak bezrobocie będzie na drugim planie, tak długo jak uwaga nasz będzie zajmowana tematami mniej ważnymi, tak długo będzie postępować degradacja mechanizmów społecznych, życia obywateli i siły państwa.

Bezrobocie:

  1. Pozbawia środków utrzymania tych co nie mają pracy.
  2. Degraduje, życie rodzin, w których są osoby bezrobotne. Degraduje ekonomicznie – są problemy z zapewnieniem poziomu życia porównywalnego z innymi. Degraduje emocjonalnie – jest przyczyną konfliktów i szkodliwych relacji. Degraduje strukturalnie – dzieci mają pogorszone warunki rozwoju.
  3. Generuje powszechny stres i obniża pozycję wszystkich pracujących. Ponieważ, tuż za progiem jest otchłań bezrobocia, to pozycja pracownika względem pracodawcy jest “na kolanach” albo gdzieś blisko. Groźba zwolnienia niesie ze sobą złowieszcze konsekwencje, których każdy chce uniknąć. Uniknąć nawet za cenę patologicznych czy niezbyt godnych postaw i zachowań.
  4. Prowadzi do patologicznych zachowań i patologicznych mechanizmów społecznych w procesach naboru pracowników. Gdy praca staje się dobrem rzadkim i trudnym do osiągnięcia, a jednocześnie zapewniającym jako takie funkcjonowanie w społeczeństwie, dochodzi do głębokich patologii w mechanizmach zatrudniania. Nieuczciwość, niskie motywacje, kumoterstwo eliminują z tego procesu kryteria uczciwej oceny ludzi i ich efektywnego doboru.
  5. Doprowadza do marnotrawstwa talentów, możliwego wysiłku i wkładu we wspólne dobro wszystkich, których dotyka. Ludzie, z reguły, chcą pracować. Cały dobrobyt i rozwój państwa wynika z aktywności ludzi. Z aktywności ludzi. Z aktywności ludzi. To powtórzenie to nie błąd, a los emiratów stojących na ropie to błędny przykład. Jeśli aktywność ludzi jest tłumiona bezrobociem, to znaczy, że marnowane jest dobro społeczeństwa i kraju.
  6. Bezrobocie niszczy rynek. Duża ilość osób bezrobotnych, przestaje być konsumentami dóbr, które znajdują się na rynku, lub mogłyby się na nim znaleźć. Przez to producenci, którzy mogliby je produkować, ich nie produkują. Nie zatrudniają ludzi do do produkcji, nie odprowadzają podatków. Maleje wymiana towarowa, produkcja i wpływy do budżetu. Pogorszeniu ulegają wszystkie czynniki opisujące stan gospodarki.

Jakie jest najpotężniejsze państwo na ziemi, państwo poważne w odróżnieniu od państw niepoważnych? – USA.

Jaka jest najpoważniejsza, w odróżnieniu od instytucji niepoważnych, instytucja USA? – To FED bank centralny Stanów Zjednoczonych.

Jaki problem stanowi podstawę polityki i decyzji podejmowanych przez najpotężniejszą instytucję najsilniejszego państwa na Ziemi? – BEZROBOCIE!

Ale my tego nie wiemy. Bo oglądamy telewizję. Słuchamy radia. Czytamy gazety i blogerów, którzy są, za pewną zachętą portali internetowych, samonapędzającą się tubą rezonansową mainstreamowych mediów.

Zajmujemy się tysiącem spraw. Strumień wrzutek medialno politycznych z nieodpartą siłą przywiązuje oczy i uwagę ludności. Teraz Maryla zdjęła majtki, Barbarella to transwerstyta a Poroszenko to banderowiec. A Nowak, Macierewicz, Mikke komuś dał w pysk. I tak trwa ten chocholi taniec opisany przez Wyspiańskiego. Dlatego właśnie mówię, żeby wbić wam wreszcie do głowy:

BEZROBOCIE GŁUPCZE!

Nie bądź obojętny, udostępnij dalej...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *